Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z kapitału w sprawach frankowych

Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z kapitału

Kredyty frankowe przyczyniły się do dramatycznej sytuacji finansowej wielu kredytobiorców. Przyczyną takiego stanu rzeczy było stosowanie przez banki wzorców umownych, które zawierały tzw. klauzule abuzywne, a więc zapisy niedozwolone z punktu widzenia prawa. Miały one charakter krzywdzący dla kredytobiorców, utrudniały korzystanie z kapitału kredytowego, a ich negocjowanie było niemożliwe. Obecnie sądy coraz częściej wydają orzeczenia pozytywne dla frankowiczów. Możliwe jest więc uzyskanie wyroku, którego przedmiotem jest uznanie umowy kredytowej za nieważną lub nakazującego jej „odfrankowienie”.

Co to jest kredyt frankowy?

Kredyty frankowe to potocznie używana nazwa kredytów bankowych, przede wszystkim hipotecznych, powiązanych z walutą franka szwajcarskiego.

Najważniejszą ich cechą było ścisłe powiązanie wysokości rat związanych z kredytem, ustalonych w zawartej umowie kredytowej w postaci harmonogramu jego spłaty, z kursem waluty obcej- w tym przypadku franka szwajcarskiego danego dnia.

Skutkiem takiego stanu rzeczy było zjawisko gwałtownego wzrostu wysokości kredytu we frankach w razie znacznego spadku ceny tej właśnie waluty.

Co mogą zrobić kredytobiorcy frankowi?

Kredytobiorcy, którzy padli ofiarą opisanego powyżej mechanizmu zaczęli wytaczać  powództwa o:

  • odfrankowienie umowy kredytowej, a więc z żądaniem stwierdzenia nieważności i w efekcie usunięcia z zawartej umowy niedozwolonych klauzul abuzywnych,
  • o unieważnienie umowy kredytu we frankach w całości.

W grudniu 2019 roku Sąd Najwyższy po raz pierwszy uznał, że wadliwy mechanizm indeksacji, może prowadzić do nieważności całej umowy kredytowej. Od tego czasu jest coraz więcej orzeczeń sądów, które polegają na unieważnieniu umowy w całości. Tak więc sytuacja kredytobiorców uległa znaczącej poprawie, gdyż uzyskali oni możliwość wniesienia skutecznego pozwu w przedmiocie unieważnienia umowy kredytowej.

Jakie są skutki unieważnienia umowy kredytu frankowego?

Skutek prawny unieważnienia umowy kredytu frankowego polega na tym, że przestaje ona obowiązywać tak, jak gdyby strony nigdy jej nie zawarły i nie funkcjonowała w obrocie prawnym.

Wskutek tego, pomiędzy jej stronami musi nastąpić odpowiednie rozliczenie z dokonaniem potrącenia tego, co wzajemnie uprzednio sobie świadczyły na podstawie zawartej umowy kredytowej. Na kredytodawcy, czyli banku, spoczywa obowiązek zwrotu na rzecz kredytobiorcy wszelkich pobranych od niego opłat związanych z udzieleniem i spłatą zobowiązania kredytowego.

Dłużnik z kolei, zobowiązany jest do niezwłocznego zwrotu całej kwoty kredytu na rzecz banku.

Co na to banki?

Stanowisko banków jest takie, że kredytobiorca w przypadku, gdy następuje unieważnienie kredytu frankowego, zobowiązany jest do zapłaty na ich rzecz wynagrodzenia z tego tytułu, że korzystał z udostępnionego kapitału.

Jako podstawę prawną banki wskazują przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu, w szczególności art. 405 Kodeksu cywilnego, zgodnie z którym – kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości.

Czy stanowisko banków jest zgodne z prawem?

Aby odpowiedzieć na pytanie, czy stanowisko banków dotyczące wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału w sprawach frankowych jest zgodne z prawem, trzeba dokonać analizy nie tylko prawa polskiego, ale także aktów prawnych Unii Europejskiej, jak i orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE, które mają zastosowanie także na terytorium naszego kraju. 

Stanowisko banków a Prawo UE

Zgodnie z art. 7 Dyrektywy Rady 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich – Państwa Członkowskie zapewniają stosowanie i skuteczne środki mające na celu zapobieganie stałemu stosowaniu nieuczciwych warunków w umowach zawieranych przez sprzedawców i dostawców z konsumentami.

Z kolei w myśl art. 23 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady2008/48/WE w sprawie umów o kredyt konsumencki – Państwa członkowskie ustanawiają przepisy dotyczące sankcji mających zastosowanie w przypadku naruszenia przepisów krajowych przyjętych zgodnie z niniejszą dyrektywą i podejmują wszelkie niezbędne działania w celu zapewnienia stosowania tych sankcji. Przewidziane sankcje muszą być skuteczne, proporcjonalne i odstraszające.

Orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości UE

Trybunał Sprawiedliwości UE konsekwentnie wskazuje, że ochrona konsumentów leży w interesie publicznym. Wielokrotnie stwierdzał on także, że wprawdzie Państwa członkowskie zachowują swobodę wyboru sankcji za naruszenia prawa Unii w tym zakresie, jednakże muszą zapewnić, aby te były skuteczne, proporcjonalne i odstraszające.

Linia orzecznicza TSUE opiera się na założeniu, że kredytodawca, który naruszył prawa kredytobiorcy, w ramach sankcji z tego tytułu powinien zostać pozbawiony prawa do odsetek umownych. Represja ta, przybierająca de facto postać tzw. „kredytu darmowego”, stanowi sankcję za naruszenie prawa UE i podlega wykładni TSUE, co do jej odstraszającego charakteru, skuteczności i proporcjonalności.

W jednym z wyroków TSUE stwierdził, że dokonując oceny zasadności roszczeń banku o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału,  sąd jest przede wszystkim zobowiązany uwzględnić całość przepisów prawa krajowego i interpretować je tak dalece, jak to możliwe, w świetle treści oraz zamierzeń danej dyrektywy, aby uzyskać rozstrzygnięcie zgodne z realizowanym przez nią celem.

Musisz pamiętać, że opisane powyżej zasady znajdują wprost zastosowanie do dokonywania oceny prawnej roszczeń banków o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału, z którymi występują one wobec kredytobiorców frankowych.

Jakie jest orzecznictwo sądów polskich w sprawach o bezumowne korzystanie z kapitału?

Polskie sądy uznają roszczenia banków dotyczące wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału za całkowicie bezprawne.

Przykładowo Sądu Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 20 lutego 2020 r. (I ACa 635/19 – ING BSK p. kredytobiorcy frankowemu stwierdził, że „Uwzględnienie stanowiska powoda doprowadziłoby w istocie do sui generis – „reaktywacji” nieważnej umowy kredytowej stron w zakresie oprocentowania, co pozostawałoby w sprzeczności z koniecznością zaniechania stosowania nieuczciwego warunku, który skutkował taką sankcją oraz zapobieżenia uzyskania przez kredytodawcę z tego tytułu korzyści.

(…) nie sposób w tym zakresie pominąć stanowiska, że brak jest podstaw do tego, by kredytobiorca w ramach rozliczenia nieważnej umowy na podstawie przepisów o nienależnym świadczeniu „płacił za korzystanie z pieniędzy”. Roszczenie restytucyjne nie jest „czystym” zobowiązaniem pieniężnym i odsetki nie wchodzą tu w grę.

(…) na gruncie przepisów polskiego prawa cywilnego nie ma przepisów przewidujących uprawnienie banku do żądania wynagrodzenia za korzystanie przez jego kontrahentów z kapitału na podstawie nieważnej umowy kredytowej”.

Podobne wyroki wydały też:  Sąd Okręgowy w Warszawie w dniu 5 lutego 2020 roku Sąd Okręgowy w Warszawie (XXV C 1669/16) oraz Sąd Apelacyjny w Warszawie w dniu 20 października 2021 r. (I ACa 155/21).

We wszystkich tych wyrokach – sądy stwierdzają, że żądanie przez bank po unieważnieniu kredytu frankowego, „wynagrodzenia za korzystanie z kapitału” jest sprzeczne z celami Dyrektywy 93/13 i udzielonej konsumentowi na jej podstawie ochronie oraz nie znajduje oparcia w polskich przepisach.

Jakie jest stanowisko organów władzy państwowej?

Stanowiska banków nie popiera Rzecznik Finansowy, Rzecznik Praw Obywatelskich, a także polski rząd. Takie też stanowisko przedstawili przedstawiciele Rzeczypospolitej Polskiej w postępowaniu przez Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości, wprost wskazując, że roszczenia takie są całkowicie bezprawne.

Jak widzisz z powyższego wpisu wynika, że żądania banków dotyczące wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału w przypadku kredytów frankowych, tak naprawdę nie mają żadnego oparcia w obowiązujących przepisach prawa. Z linii orzeczniczej oraz stanowiska polskich władz wyraźnie wynika, że żądania banków są całkowicie niesłuszne.